lut 22 2004

hmmm....


Komentarze: 6

Właśnie wróciłam z kościoła... nie chodze do normalnego koscioła (tzn. jest to koscioł Chrześcijański lecz nie katolicki)...było super...czulam Boga nie tylko psychicznie ale i ficzynie. Nie wiem czy wy równiez macie cos takiego,ale ja jak modle sie całym sercem i oddaje Jemu swoj umysł czuje lekkie ciarki,lekki dreszczyk przebiegajacy równomiernie przez moje ciało! Kiedy czuje to mam pewnosc,ze Bóg jest ze mna! Nawróciłam sie 12 lutego b.r i jestem od tamtego momentu zupełnie innym człowiekiem. Z chwila kiedy powiedziałam Bogu TAK i zdecydowana byłam (i nadal jestem) aby on kierował moim życiem rzuciłam wiele złych nawyków, przestalam popełniac rytunowe grzechy. Z każdym dniem odzywczajam się od złego,a przybliżam do Boga! Może teraz czytając to polewasz ze śmiechu,ale co CI to daje?Czy to dla Ciebie satysfakcja? Bóg stworzył nas na swój obraz i w każdym z nas umieścił, niezależną od sytuacji,chęć do bycia z NIM! Więc nawet najwięksi narkomani mają w sercu,ukryta i mała chęc...ale poprostu sie wstydzą! Zostaliśmy przeznaczeni do wydawania owoców,wiec owocujmy! Na rozmnażanie to ja narazie jestem niedorosła,ale chce ciągnąć ludzi do Pana. Szukajcie,a znajdziecie...kołaczcie,a otworzą wam... to świetne słowa! Wystarczy go szukac...pragnąć sercem,a predzej czy później Bóg stanie sie częścią naszego życia i zacznie prostować nasze sciezki! Wiara jest nieodzowna częścia nawrócenia , kiedy ja sie nawrócilam strasznie płakałam. Z początku bardzo żałowałam za swoje grzechy, a z drugiej...ze szcześcia,z tego,ze Jego miłosierdzie jest tak wielkie,ze zdołał przebaczyc mi wszystkie występki i przyjął mnie pod swoje skrzydła! Mogłabym pisac o wyjątkowosci naszego Pana ,ale za 3 minuty musze wyłączyc kompa więc nie zdąże nic sensownego wystukac juz. Napisze wieczorem.!!NAWRACAJCIE SIE I WIERZCIE W EWANGELIE!!

lzy_to_ludzka_rzecz : :
anusia
23 lutego 2004, 19:16
dziekuje basienko ze dostalam tego linka ja rowniez jestem nawrocona juz od jakiegos czasu i pamietam jak mi opowiadalas swoje przezycie wiec moze do tego co juz mowilysmy sobie wtedy nie bede nic dodawac pozdrawiam goraco caluje i zyczep owrotu do zdrowia lub dalszego chorowania razem:P:P czekam na ta notke:P;*
Sophie
22 lutego 2004, 19:43
Moja kochana!Zaręczam,że po 10 latach chodzenia z Bogiem, On nic się nie zmienia!!!Jest coraz fajniej i fajniej. To jak never-ending love story. Te ciarki to świetny dodatek,ale pamiętaj,że najbardziej liczy się przyjażń z Duchem Swiętym. Udało Ci się porzucić pełno głupich zwyczajów-nabieraj nowych: rozmawiaj z Nim,czytaj Jego słowo, ufaj Mu, a On...(Przyp 3,5-6) Strasznie sie Cieszę z Twojego szczęśćia! Buźka
22 lutego 2004, 16:15
Tez jestem głeboko (tak mysle) wierząca :) tez byłam dziś w kościółku i strasznie mi pomogła dzisiejsza msza w zrozumieniu kilku rzeczy ktore mnie od dluzszego czasu męczą. Życze Ci duzo duzo duzo powodzenia i wytrwałosci w swoim postanowieniu, a takze tego czego wiekszosci ludzi brakuje: nadzieji, wiary i ufnosci w to, co nadejdzie. Wierze ze uda Ci sie wytrwac w Bogu i we wszystkim co robisz ^_^ A tak w ogole to własnie to: łzy to ludzka rzecz, skłonilo mnie zeby tu zajrzec. Ludzie nie powinni wstydzic sie słabosci, ani łez, ani uczuć, wstydząc sie tego - wstydzą sie tez samych siebie, bo przeciez te rzeczy stanowią ich samych, prawda? Pozdrawiam cieplutko!
MAnia
22 lutego 2004, 14:26
No wiec ja ejstem juz narodzona od dawa:)hehe wiec mnie nawracac nie musisz.Mam wiele ciekawych fragmetów:Pjak kcesz to się zgłos!!stronka bedzie dobra,wyprzedzials mój pomysl:)Wszytsko co budujesz na chwalę PAna jest dobre a jak ktoś wysmieje te stronke to sam na siebie zsyła niepowodzenie wiec mod sie za nich:PAcha i tak cos waznego zebys wiedziała...ale moze lepiej powiem Ci w szkole.To o świecie:)Wazna rzecz.I polecam dla wzrostu czytaj Biblie:)See you:*
22 lutego 2004, 14:12
Bisia coz ja mam Ci rzecz,nio dumna jestem z Ciebie i tyle:D buzka,zycze Ci powodzenia w daleszej egzystencji z Nim,pamietaj kim On jest dla Ciebie i kim ty jestes w Nim:)))
22 lutego 2004, 14:05
jak to się stało że się nawróciłaś...? napisz coś o sobie a jeśli postanowiłaś że ten blog jest tylko o Bogu i Ewangelii to proszę podaj mi linka do twojego poprzedniego bloga... bardzo mądrze tu piszesz... pozdrawiam :*

Dodaj komentarz