mar 05 2004

jest :)


Komentarze: 7

Mam to czego tak bardzo pragnełam...pragnełam calym sercem. 3.03 zostałam ochrzczona Duchem Swiętym...mówie językami! Moje życie jest wspaniałe, nie myślałam,ze Bog moze tak zmienic człowieka,ale On jest cudowny i Wszechmogący , co świadczy o tym,ze może wszystko! Tak dobrze jest miec Go w sercu. Tak naprawde tylko ludzie nawrócieni chcą dla Ciebie szczerze dobrze,wiec warto obracac sie w towarzystwie ludzi nawróconych, prędzej czy później i tak dołaczysz do nich.

Tak bardzo bym chciała,aby moje koleżanki sie nawracały. Brakuje im właśnie takiegoo poznania, zrozumienia,ze na dzień dzisiejszy pójdą do piekła,no bo po co budowac społecznosc z Bogiem? komu to potrzebne? a własnie - bardzo potrzebne , to wspaniałe ,ze mozna robic cos z czego Bóg sie raduje,ze mozemy go radowac swoim postępowaniem. Chciałabym strasznie,aby ludzie zaczeli wiecej czytac  Biblie, Słowo Chrystusa...ale nie czytac,zeby przeczytac,tylko ze zrozumieniem,wczytywac sie w nią,na jej podtsawie układać swoje życie i oddawac je w Panu. Jestem taka szcześliwa no...nikt mi tego szczescia nie zabierze,nawet Szatan ! Niech idzie pręcz ,ze mna mu sie nie uda! CHCE NALEŻEĆ JUŻ TYLKO DO PANA I CHCE ABYŚCIE WY TEŻ DO NIEGO NALEŻELI !!

lzy_to_ludzka_rzecz : :
29 marca 2004, 16:34
xxxonaxxx---->jak nie wiesz o co chodzi to zamknij paszczę albo sie zębów pozbędziesz.
xxxonaxxx
15 marca 2004, 11:55
Jebana sekta
Dj_XxXxXxX
14 marca 2004, 22:48
Bardzo fajny i pouczajacy blogasek :) tak trzymaj :) naplawde przemyslalem co robie gdy go przeczytalem :) i zawsze jak bedzie mi cos dolegalo to wejde tu i przeczytam to co tu pisze :))))))
MaRtOL
12 marca 2004, 16:37
Biska ja Ci po prostu gratuluje... Niestety ja chyba nie wierze... Albo wierze!!! Wierze ale nie kocham GO, nie jest u mnie na pierwszym miejscu i nie rozmawiam z NIM jak czegos potrzebuje, jak nie moge sobie poradzić z problemami. Jak mam kłopoty rozmawiam z przyjaciółkami (czwóreczką którą pozdrawiam :*) Teraz wiara jest sprzedawana i urozmaicana... Moze dlatego nie potrafie sie nawrócić...i nie dałabym rady :. Widocznie masz szczęście ;) Pozdrawiam, mordka :*
OLenQa
10 marca 2004, 22:14
hmmm dzisiaj mialam rekolekcje i wlasnie tak szobie o tym syskim myslalam...o Bogu i fogole ale ne fiem cy bym dala rade :/ ne fiem jakos boje siem jesli tak to mosna nazwac szama ne fiem taie goopie uczucie :/ no nicz :*
losiu ;p
09 marca 2004, 22:36
nio bardzo pouczajace jest to co napisalas :D zobaczysz z eniedlugo siem ponawracamy :D
06 marca 2004, 16:54
A ja czytam Biblie i wyłapuje niejasności.Szukam sekt i daje odpowiednim osobą ich namiary....wiec chyba az taka zła nie jestem:/

Dodaj komentarz